Wspólnie lepiej, czyli jak prowadzić aptekę, żeby zarobić, a nie zbankrutować
Posted by addmean
on Oct 15, 2020
Apteka to nie taki całkiem zwyczajny sklep. O ile w wzniesionym po sąsiedzku spożywczaku można zaangażować nawet kobietę bez umiejętności obsługi kasy, a dopiero potem ją przeszkolić, żeby takową umiejętność nabyła, o tyle w punkcie aptecznym musi pracować magister farmacji. Tutaj liczy się nie tylko skrupulatność, ale również znajomość treści ulotek zamieszczonych w opakowaniach z preparatami na bóle pleców bądź niestrawność.
Author: weisserstier
Source: http://www.flickr.com
W końcu przeciętny Kowalski w przypadku mniej dokuczliwych dolegliwości nie idzie do lekarza, lecz do apteki (hiperłącze do serwisu) i tam pyta farmaceutę o poradę. Nie wolno jednakże zapominać o tym, że każdy magister farmacji zatrudniony w aptece to także sprzedawca. Z tego powodu musi znać przynajmniej podstawy obsługi klienta. Nie wystarczy tutaj wykazać się znajomością prawa farmaceutycznego czy pochwalić się oceną bardzo dobrą na dyplomie ukończenia studiów licencjackich. Trzeba dodatkowo zachęcić kupującego do nabycia określonych specyfików.
Ciekawy artykuł? Jeżeli tak myślisz, kliknij bez wahania tu, gdyż te materiały na pewno również są warte przeczytania (http://www.tuv.com/poland/pl/standardy-bezpiecze%C5%84stwa-produkcji-i-transportu-ifs-ifs-food-ifs-logistics-ifs-broker.html).
A czasami niewiasty pracujące w aptekach, pragnąc sprzedać najmniej chodliwy preparat do pielęgnacji ciała, uciekają się do mało fachowych argumentów. Ofiarami konwersacji przy ladzie padają zazwyczaj mężczyźni, którzy, mówiąc kolokwialnie, są nie w temacie, a wybrali się do apteki, żeby kupić żonie lub córce balsam do włosów. O tym, że co dwie głowy, to nie jedna, świetnie wiedzą chyba wszyscy, a zwłaszcza przedsiębiorcy, którzy nie działają w pojedynkę, ale znajdują wspólników. Jednakże założenie spółki akcyjnej nie jest jedynym rozwiązaniem. Część osób uznaje, że tzw. franczyza apteki jest dla nich najbardziej opłacalna.
Ciekawy artykuł? Jeżeli tak myślisz, kliknij bez wahania tu, gdyż te materiały na pewno również są warte przeczytania (http://www.tuv.com/poland/pl/standardy-bezpiecze%C5%84stwa-produkcji-i-transportu-ifs-ifs-food-ifs-logistics-ifs-broker.html).
A czasami niewiasty pracujące w aptekach, pragnąc sprzedać najmniej chodliwy preparat do pielęgnacji ciała, uciekają się do mało fachowych argumentów. Ofiarami konwersacji przy ladzie padają zazwyczaj mężczyźni, którzy, mówiąc kolokwialnie, są nie w temacie, a wybrali się do apteki, żeby kupić żonie lub córce balsam do włosów. O tym, że co dwie głowy, to nie jedna, świetnie wiedzą chyba wszyscy, a zwłaszcza przedsiębiorcy, którzy nie działają w pojedynkę, ale znajdują wspólników. Jednakże założenie spółki akcyjnej nie jest jedynym rozwiązaniem. Część osób uznaje, że tzw. franczyza apteki jest dla nich najbardziej opłacalna.
Posiadacze dużych, czyli tych ogólnokrajowych aptek, oferują osobom zaradnym założenie własnego sklepu z medykamentami nie pod własnym szyldem, ale pod logo sieciówki. Franczyza apteki lub jak wolą inni, franchising, ma według projektodawców przynieść sporo korzyści wszystkim franczyzobiorcom.
Żeby odpowiedzieć na pytanie z jakiego powodu warto wejść w tego typu spółkę, trzeba przypomnieć elementarne prawa ekonomii. Otóż, każdy, kto choćby raz kupował większą liczbę konkretnego artykułu, ten świetnie wie, że w takiej sytuacji można zapytać o rabat. Im droższa jest taka rzecz, tym ulga będzie większa. W analizowanej przez nas branży aptekarskiej dla nazwania tejże sytuacji ukuty został termin grupa zakupowa aptek. Jeśli farmaceutyki zakupuje nie punkt apteczny, lecz ogólnopolska sieć aptek, to wiadomo, że przy takiej hurtowej transakcji cena pastylek będzie o dużo niższa.
Żeby odpowiedzieć na pytanie z jakiego powodu warto wejść w tego typu spółkę, trzeba przypomnieć elementarne prawa ekonomii. Otóż, każdy, kto choćby raz kupował większą liczbę konkretnego artykułu, ten świetnie wie, że w takiej sytuacji można zapytać o rabat. Im droższa jest taka rzecz, tym ulga będzie większa. W analizowanej przez nas branży aptekarskiej dla nazwania tejże sytuacji ukuty został termin grupa zakupowa aptek. Jeśli farmaceutyki zakupuje nie punkt apteczny, lecz ogólnopolska sieć aptek, to wiadomo, że przy takiej hurtowej transakcji cena pastylek będzie o dużo niższa.